Zbyt wysokie drzewa, które zasłaniają widok z okna na własnej działce, to częsty problem na polskich posesjach. Często wieloletnie okazy niepostrzeżenie rosną, osiągając taki stan, gdzie trudno ich dosięgnąć nawet z drabiny. Niezbędny jest wtedy podnośnik koszowy oraz usługi wykwalifikowanych pracowników. Czy samodzielne usunięcie tych okazów jest możliwe? Może potrzebne są specjalne pozwolenia?
Polskie prawo, a własność prywatna posesji
Polski ustawodawca co do wycinki drzew nie jest jednoznaczny. Przepisy wielokrotnie ulegają różnym zmianom. Wiele z nich wzbudziło także różne kontrowersje oraz protesty środowisk ekologicznych. Ostatnia ustawa została wprowadzona 1 stycznia 2019 roku. Jednak, jakie prawa i obowiązki ma właściciel posesji?
Samowolka, czy prawo właściciela?
Według ustawy z 16 kwietnia 2004 roku całkowite usunięcie danego drzewostanu z terenu może nastąpić tylko wtedy, gdy uzyskamy zgodę właściciela danej nieruchomości. Jednak, gdy dany teren od dawna jest w naszych rękach, formułowanie pisemnych wniosków nie jest konieczne. Istnieje jednak pewne obostrzenie. Otóż ustawodawca odnosi daną zasadę tylko i wyłącznie do drzew i krzewów, które nie będą mogły żyć dalej. Co za tym idzie, nie istnieje możliwość, by uzyskać za ich sprzedaż zysk majątkowy. Zapobiega to nielegalnej sprzedaży na przykład choinek w okresie bożonarodzeniowym.
Usuwanie drzew, a wysokość drzewostanu – kiedy złożyć wniosek?
Jednakże są takie przypadki, kiedy należy zgłosić wcześniejszy zamiar do specjalnych organów państwowych. Wszystko zależne jest od gabarytów okazu, którego pragniemy się pozbyć. Według dostępnych zapisów dzieje, się tak gdy mierząc obwód (5 centymetrów od ziemi) przekracza daną wysokość.
W przypadku bardzo wysokich drzew szeroko spotykanych na polach, czy łąkach, taki na: topola, czy wierzba powyżej 80 centymetrów. Kasztanowce, robinie akacjowe, platany-65 centymetrów. Pozostałe gatunki zgłaszamy, gdy wysokość przekroczy 50 centymetrów w obwodzie.
Jak prawidłowo sformułować wniosek?
Na szczęście nie ma potrzeby odręcznego składania podań. Wystarczy udać się do urzędu gminy po specjalny wniosek. W razie potrzeby, można także liczyć na wykwalifikowaną kadrę, która podpowie, jak poprawnie wypełnić formułki.
We wniosku należy podać własne dane osobowe oraz dokładny adres, z którego chcemy pozbyć się drzewa lub krzewu. Do tego należy także dołączyć szczegółową mapę z zaznaczeniem, w którym miejscu rośnie roślina na nieruchomości.
Co się dzieje, gdy złożymy wniosek
Każde zgłoszone pismo musi poczekać na rozpatrzenie. Ze strony urzędu powinniśmy spodziewać się odwiedzin wykwalifikowanych osób, które ocenią stan faktyczny. Zadaniem takiej kadry jest prawidłowe ustalenie nazwy okazu, a także jego zmierzenie. Zbiera się pomiary obwodu. W przypadku, gdy drzewo lub krzew posiada wiele rozgałęzień, każde z nich osobno przechodzi przez ten proces.
Całość procesu dokumentowania i sprawdzania nie może zająć dłużej, niż przepisowe 14 dni roboczych od ustalenia.